Fatum gry w przewadze

Fatum gry w przewadze

ŚLĘZA WROCŁAW - FOTO-HIGIENA BŁYSKAWICA GAĆ 1:0 (1:0)
BRAMKA: Szymon Lewkot 35

Zespół Marcina Dymkowskiego, mimo gry w przewadze jednego zawodnika od 20 minuty, stracił bramkę i przegrał w ten sposób drugie spotkanie ligowe w tym sezonie. Teraz nastąpi dwutygodniowa przerwa spowodowana udziałem reprezentacji Dolnośląskiego ZPN w eliminacjach do UEFA Region's Cup we włoskiej Toskani.

Z powodu urazu nogi nie grał w tym spotkaniu Janusz Gancarczyk, ale na ławkę rezerwowych Foto-Higieny powrócił jego starszy brat Marek, który do niedawna też zmagał się z urazem uda. W 15 minucie Dominik Wejerowski uderzył z 20 metrów, z rzutu wolnego, ale ponad bramkę rywali. Potem fatalny błąd popełnił Jakub Bohdanowicz, który przerzucił za swoją obronę, do wychodzącego na czystą pozycję Szymona Krocza. Tuż przed polem karnym sfaulował skrzydłowego gości Hubert Muszyński, więc sędzia pokazał mu czerwony kartonik. Foto-Higiena grała od tej pory w przewadze jednego zawodnika. Wejerowski znów uderzył z rzutu wolnego na bramkę, tym razem po ziemi i poza słupek. Chwilę później huknął Miłosz Kubacki z linii pola karnego, ale piłkę złapał z problemami wrocławski golkiper. W 35 minucie Maciej Matusik zagrał prostopadle z lewej strony na prawą, do wychodzącego na pozycję Szymona Lewkota, który w sytuacji sam na sam z Marcinem Gąsiorowskim zdobył prowadzenie dla Ślęzy. Dziesięć minut później Paweł Bujakiewicz przedarł się prawym skrzydłem i zagrał na szósty metr do Wejerowskiego, którego strzał instynktownie obronił Szermach.

Po zmianie stron, w 48 minucie, po strzale Mateusza Stempina, piłka uderzyła w poprzeczkę bramki gacian, zaś strzał Mateusza Kluzka, oddany w 57 minucie, świetnie obronił Gąsiorowski. Siedem minut później Adrian Niewiadomski otrzymał piłkę na polu karnym Foto-Higieny i stojąc tyłem do bramki, odwrócił się i strzelił, ale poza słupek. Pięć minut później, po drugiej stronie boiska, Michał Grochowski przerzucił na 20 metr, do Tarnowa, który też nie trafił do siatki. W kolejnej akcji Michał Hawryło zacentrował z lewego skrzydła na ósmy metr, a tam Marek Gancarczyk główkował niecelnie. W 79 minucie Hawryło chciał dośrodkować piłkę z lewego skrzydła na pole karne, ta jednak poleciała w stronę bramki Ślęzy, ale tylko odbiła się od poprzeczki. Chwilę później Gąsiorowski we własnym polu karnym zatrzymał Kluzka w sytuacji sam na sam i na tym skończyły się meczowe mocje. Ślęza do końca pojedynku skutecznie się broniła, a goście nie potrafili sforsować szczelnej defensywy miejscowych. Tak więc mimo długiego czasu gry z przewagą jednego zawodnika, Foto-Higiena już po raz drugi w tym sezonie (poprzednio w podobnych okolicznościach ulegała w Żmigrodzie Piastowi) przegrała pojedynek.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości