GÓRNIK - FOTO-HIGIENA: Wypowiedzi pomeczowe

GÓRNIK - FOTO-HIGIENA: Wypowiedzi pomeczowe

Po meczu 21. kolejki III ligi dolnośląsko-lubuskiej, w której Górnik Wałbrzych grał z Foto-Higieną Błyskawicą Gać poprosiliśmy trenerów obu drużyn o kilka zdań podsumowujących spotkanie. Zapraszamy do lektury.

Marcin Dymkowski, trener Foto-Higieny Błyskawicy Gać
- Przed meczem punkt bralibyśmy w ciemno, ale po meczu pozostaje niedosyt, bo tracimy bramkę w głupi sposób kilka minut przed końcem meczu. Jednak ten punkt jest zwycięski, cieszymy się z dobrego zainaugurowania piłkarskiej wiosny. Górnik bazuje jedynie na stałych fragmentach, bardzo dobrze przygotowałem drużynę i wiedzieliśmy o nich wszystko. Trochę szkoda tego remisu, gdybyśmy to my strzelili tą bramkę pod koniec to byśmy się cieszyli, ale tracąc ją, niedosyt pozostaje. Jestem bardzo zadowolony z postawy mojego zespołu.

Robert Bubnowicz, trener Górnika Wałbrzych
- Nie był to łatwy mecz, mimo dużej różnicy w tabeli. Przeważaliśmy w obrazie całego spotkania, ale musimy spodziewać się spotkać w których rywale grają agresywnie i skupiają się głównie na defensywie i bazują na kontratakach. Niepotrzebnie sfaulowaliśmy przed własnym polem karnym i stworzyliśmy dogodną okazję dla rywali, który ją wykorzystali i później musieliśmy gonić wynik. Pod koniec meczu rywale również popełnili błąd i zdołaliśmy wyrównać. Ten remis nie zadowala chyba żadnej drużyny, ale musimy go przyjąć z pokorą. Chcemy grać dobrze i wygrywać mecze, nie mamy nacisku na to by awansować.

Foto. Dominik Czerenda/Krzysztof A. Trybulski "Gazeta Powiatowa-Wiadomości Oławskie"

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości