Rezerwy pokonały lidera
NEFRYT JORDANÓW ŚLĄSKI - FOTO-HIGIENA II BŁYSKAWICA GAĆ 0:2 (0:1)
BRAMKI: Jacek Zarówny 25, Patryk Nazar 80
Podopieczni Jacka Zarównego pokonali dotychczasowego lidera rozgrywek wrocławskiej A-klasy, po golach Jacka Zarównego oraz Patryka Nazara. Juz za tydzień w niedzielę o ogdzinie 16.00 w Osieku, druga drużyna Foto-Higieny podejmie zespół FC Pęcz, który zajmuje przedostatnią lokatę w tabeli z dorobkiem 11 punktów.
Z różnych przyczyn w meczu z Jordanowem nie mogło wystąpić aż pięciu zawodników: Damian Dewerenda, Radosław Diakowski, Mateusz Szeląg, Maciej Niemczyński i Wojciech Błaszak, ale mimo kłopotów kadrowych trener Jacek Zarówny miał w zanadrzu kilku zawodników, którzy jak się okazało byli niezbędni do wywalczenia trzech punktów. Głównym założeniem w pierwszej połowie było zachowanie czystego konta w obronie i zostało ono zrealizowane aż nadto ponieważ od siebie udało nam się dołożyć małą cegiełkę do sukcesu, a konkretnie uczynił to Jacek Zarówny po akcji z Mateuszem Wojciechowskim. Dzięki dobrej postawie naszej drużyny prowadziliśmy do przerwy (0-1), choć przy odrobinie szczęścia mogło być tych bramek o trzy więcej (dogodnych sytuacji nie wykorzystali Paweł Przytuła x2 i Radosław Horodyłowski. Nasz przeciwnik próbował rozgrywać akcje skrzydłami ale na próbach się kończyło bo Korona nie pozwalała im na zbyt wiele. W drugiej części mieliśmy świadomość, że łatwiej nam będzie kontrować bo z czasem musieli się odsłaniać, lecz skuteczność naszej drużyny była tego dnia na niskim poziomie nie wykorzystaliśmy kolejnych dogodnych sytuacji a konkretnie (Horodyłowski x2, Nazar x2, Zajączkowski). W 80 minucie spotkania zdobyliśmy bramkę, która rozwiała wszelkie wątpliwości co do tego, która drużyna wyjdzie górą z tych zawodów. Szczęśliwym strzelcem okazał się młody zawodnik Korony Patryk Nazar, który został obsłużony znakomitym podaniem przez Łukasza Muszyńskiego. Odnieśliśmy w pełni zasłużone zwycięstwo na boisku lidera i choć otrzymaliśmy w tym meczu aż 6 żółtych kartek to śmiało można powiedzieć, że się opłacało. Warto wspomnieć o tym, że na ostatnie 25 minut w miejsce kontuzjowanego Łukasza Orzechowskiego wszedł do pola nasz rezerwowy bramkarz Rafał Różowski, a grający cały mecz z przodu Radosław Horodyłowski wystąpił po raz pierwszy po półtora rocznej przerwie.
FOTO-HIGIENA II BŁYSKAWICA GAĆ: Piotr Wojciechowski, Piotr Wojciechowski, Łuczkiewicz, Przytuła, Zajączkowski, J. Zarówny, M. Wojciechowski, Muszyński, Orzechowski (65' Różowski), Góralski (50' Nazar), Horodyłowski
Komentarze