Pewny awans
LKS BROŻEC - FOTO-HIGIENA BŁYSKAWICA GAĆ 0:4 (0:2)
BRAMKI: Marek Budny 4, 14, Michał Wróbel 68, Grzegorz Dorobek 82
Podopieczni Krystiana Pikausa dość łatwo pokonali zespół LKS Brożec, występujący na co dzień we wrocławskiej lidze okręgowej. Dwie bramki dla naszego zespołu strzelił Marek Budny, a po jedym dołożyli Michał Wróbel i Grzegorz Dorobek. Następne spotkanie ligowe nasza drużyna rozegra w sobotę 26 września w Dzierżoniowie, z tamtejszą Lechią. Początek meczu o godzinie 15:00!
Pierwszą groźną akcję goście stworzyli w 4 minucie - Paweł Synowiec zagrał do Michała Wróbla, który odegrał do Marka Budnego, a ten silny uderzeniem na bramkę z 10 metrów dał porwadzenie swojej drużynie. Chwilę później Synowiec zagrał za obronę do Tomasza Lisickiego, do którego wyszedł Marcin Trzynoga, ten zagrał nad bramkarzem, ale piłka przeszła tuż obok bramki. Po kwadransie gry pierwszy groźny strzał oddali gospodarze, a dokładniej Rafał Leoszkiewicz, ale górą był Piotr Wojciechowski. Kilka minut później Krzysztof Smoliński zagrał za obronę do Budnego, który popędził na bramkę i z 7 metrów silnym strzałem pod poprzeczkę podwyższył wynik na 2:0. W kolejnej akcji Budny z rożnego dośrodkował na 5 metr do Grzegorza Dorobka, ale jego uderzenie głową in stynktowanie obronił golkiper Brożca. W 30 minucie Wojciech Tomczyk uderzył na bramkę gacian, ale piłkę obronił golkiper Foto-Higieny. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Maciej Salak minął wychodzącego bramkarza i uderzył do bramki, ale piłkę sprzed linii bramkowej wybił stoper gospodarzy.
Na początku drugiej połowy Budny na lewy skrzydle odegrał na 20 metr do Dorobka, który uderzył obok bramki Trzynogi. W 68 minucie po indywidualnej akcji Michał Wróbel z 20 metrów strzałem przy ziemi podwyższył prowadzenie. Chwilę później z dystansu uderzał Łukasz Ziółkowski, ale niecelnie. W 82 minucie Dorobek wygrał główkę w polu karnym rywali i odegrał do Dorobka, którego strzał z pola karnego zatrzymał się w bramce i ustalił wynik spotkania na 4:0. Pod koniec pierwszej połowy Eliasz Augustyn dośrodkował piłkę w pole karne Foto-Higieny, ale strzał głową Krystiana Górksiego był minimalnie niecelny. W ostatniej akcji meczu Kacper Kaczmarek ze skrzydła odegrał na 20 metr do Dorobka, który uderzył obok bramki.
Komentarze