Przegrany baraż, III liga nie dla nas

FOTO-HIGIENA BŁYSKAWICA GAĆ - ZAGŁĘBIE II LUBIN 0:3 (0:1)
BRAMKI: Damian Oko 9, Kacper Chodyna 90, Olaf Nowak 90

Podopieczni Marcina Dymkowskiego przegrali mecz barażowy o III ligę z rezerwami Zagłębia Lubin. Pierwsza bramka wpadła na początku spotkania, a dwie kolejne znalazły się w bramce w doliczonym czasie gry. Na kolejny rok musimy odłożyć swoje marzenia o grze w III lidze.

Ten mecz, rozgrywany na neutralnym terenie, mający wyłonić nowego dolnośląskiego trzecioligowca, wywołał spore zainteresowanie. Na trybunach trzebnickiej "Fair Play Areny" zasiadło mnóstwo znanych piłkarskich postaci, a także zorganizowane grupy kibiców z Łodzi, zaproszone na to spotkanie przez władze Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, z prezesem Andrzejem Padewskim na czele. Obie drużyny, które z dużą przewagą punktową nad rywalami wywalczyły mistrzostwo swoich grup w IV lidze, od początku barażu grały agresywnie, żeby jak najszybciej zdobyć bramkę. To się udało lubinianom już w 9 minucie. Paweł Żyra podawał do Artura Siemaszki, na pole karne gacian, ale piłkę przechwycił Michał Sudoł. Wybił ją jednak niezbyt szczęśliwie, bo trafił w nogi Dawida Pożaryckiego. Futbolówka wróciła więc w stronę bramki, przeleciała nad leżącym na ziemi Marcinem Gąsiorowskim i po odbiciu się od słupka, wyszła poza linię końcową. Rzut rożny egzekwował Damian Oko, rozegrał go krótko z partnerem, a następnie posłał rogala w stronę bramki Foto-Higieny. Piłka minęła skaczących do główki kilku zawodników obu drużyn i zaskakując przyblokowanego oraz nieco przysłoniętego Marcina Gąsiorowskiego, wpadła do siatki. Trzy minuty później zza pola karnego na bramkę Zagłębia uderzył Dominik Wejerowski, a po rykoszecie piłka zmierzała poza boisko, jednak ofiarnie interweniujący Dominik Hładun złapał ją przed linią końcową. W 36 minucie Filip Szymankiewicz uderzył mocno z rzutu wolnego na bramkę Foto-Higieny, a oślepiony słońcem Marcin Gąsiorowski szczęśliwie wypiąstkował futbolówkę ponad poprzeczkę. Pięć minut później z nieporozumienia w komunikacji między Sudołem i Pożaryckim skorzystał Artur Siemaszko. Przejął piłkę na polu karnym Foto-Higieny i mocno strzelił, ale golkiper Foto-Higieny obronił. Odbita piłka trafiła do Pawła Żyry, który uderzył z 12 metrów, ale ponad bramkę. Jeszcze w pierwszej połowie, ale już w doliczonym czasie, Dominik Wejerowski dośrodkował z rzutu wolnego na pole karne Zagłębia, ale główkujący z 8 metrów Michał Sudoł posłał piłkę "do nieba".

Po zmianie stron odważniej zaatakowali podopieczni trenera Marcina Dymkowskiego. W 55 minucie dwie główki z rzędu wygrali na 20 metrze Michał Wróbel i Dominik Wejerowski, co umożliwiło Pawłowi Synowcowi wyprzedzić obrońców Zagłębia, jednak pomocnik Foto-Higieny przegrał pojedynek z Hładunem. Gdy próbował ominąć golkipera, ten wyłuskał mu piłkę spod nóg. Sześć minut później Michał Wróbel zagrał do Łukasza Kucyniaka, który uderzył z ostrego kąta, ale i tym razem skutecznie interweniował bramkarz Zagłębia. Po chwili Wróbel ponownie podał na pole karne do Kucyniaka, ale piłkę trochę za krótko wybił Damian Oko. Dobiegł więc do niej Michał Wróbel, ale gdy składał się do strzału, został powalony na ziemię przez Pawła Bielińskiego. Gacianie domagali się rzutu karnego, ale gwizdek sędziego Andrzeja Urbana milczał. W 71 minucie uderzył z 20 metrów Paweł Żyra, ale trafił w słupek, podtrzymujący siatkę. Z kolei Grzegorz Dorobek skierował piłkę idealnie za obronę do Michała Wróbla, ale ten, uderzając z 8 metrów, spudłował. W 88 minucie Michał Sudoł dośrodkował z lewego skrzydła do Grzegorza Dorobka, ale jego główka z bliskiej odległości też była niecelna. W doliczonym czasie gry gacianie postawili wszystko na jedną kartę i zaatakowali niemal całą drużyną. Jednak szybko nadziali się na zabójczą kontrę. Po składnej akcji lubinian z narożnika pola karnego mocno uderzył Artur Siemaszko, a ofiarnie interweniujący Marcin Gąsiorowski wybił piłkę, lecz prosto pod nogi nadbiegającego Kacpra Chodyny, który bez większego trudu trafił z bliska do siatki. W ostatniej akcji meczu błąd w ustawieniu rozbitej już defensywy Foto-Higieny wykorzystał Olaf Nowak i uderzeniem z 16 metrów zdobył bramkę, ustalając tym wynik meczu na 3:0 dla Zagłębia.

Foto-Higiena Błyskawica Gać:
Gąsiorowski - Krzyśków (76 Przytuła), Sudoł, Pożarycki, Orzechowski - Kalinowski (46 Dorobek), Kątny (69 Wargin) - Kucyniak, Wejerowski, Synowiec (76 Grochowski) - Wróbel (80 Tarnow).

Zagłębie II Lubin:
Hładun - Witsanko, Szota, Oko (77 Piotrowski), Bieliński (88 Nowak) - Pakulski (57 Ślisz), Szymankiewicz - Gołębiowski, Żyra, Dudziak (69 Chodyna) - Siemaszko.

Sędziowali:
Andrzej Urban z Lubania - główny arbiter, oraz asystenci - Piotr Bajer oraz Łukasz Nalepa (wszyscy z WS OZPN Jelenia Góra).

Widzów: ok. 500