Puchar dla Zagłębia, teraz baraż

FOTO-HIGIENA BŁYSKAWICA GAĆ - ZAGŁĘBIE II LUBIN 0:0 k.3:5

Podopieczni Marcina Dymkowskiego przegrali finał Dolnośląskiego Pucharu Polski z drużyną rezerw Zagłębia Lubin. Po 90 minutach nie obejrzeliśmy bramek, więc o zwycięzcy zadecydowały rzuty karne, które wygrało Zagłębia. Jedyną zmarnowaną jedenastkę był strzał Dominika Wejerowskego, który uderzył obok bramki Dominika Hładuna. A już 18 czerwca okazja na rewanż, gdyż również z rezerwą Zagłębia zagramy najważniejszy mecz - baraż o III ligę. Następne spotkanie ligowe nasza drużyna rozegra w sobotę 10 czerwca, u siebie podejmiemy Wiwę Goszcz. Początek spotkania o godzinie 11:00.

Spotkanie finału Dolnośląskiego Pucharu Polski zorganizowane zostało w Brzegu Dolnym, na obiekcie tamtejszego KP. Było to pierwsze z dwóch spotkań zaplanowanych pomiędzy Foto-Higieną, a rezerwą Zagłębia Lubin, w drugim starciu obie drużyny zmierzą się w niedzielę 18 czerwca w Trzebnicy o prawo gry w III lidze w przyszłym sezonie. Od pierwszych minut groźniejsze ataki wyprowadzali "miedziowi", ale nie potrafili przebić się przez szczelną tego dnia defensywę Foto-Higieny. W 20 minucie Dominik Wejerowski egzekwował rzut wolny na lewym skrzydle, po jego strzale piłkę ręką w murze w polu karnym zagrał zawodnik Zagłębia, sędzia jednak ocenił że przewinienia nie było i nakazał dalszej gry. Kilka minut później Paweł Bieliński wykonywał rzut rożny, po którym piłkę na 20 metr wypiąstkował Marcin Gąsiorowski wprost pod nogi Pawła Żyry, który uderzył, ale świetną interwencją piłkę na róg wybił gaccki golkiper. W kolejnej sytuacji piłkę z rzutu rożnego ponownie do gry wprowadził Bieliński, na 8 metr, gdzie najwyżej do główni wyskoczył Damian Oko, ale uderzył wysoko nad bramką. W dalszej części pierwszej odsłony pojedynku nie zobaczyliśmy ciekawych i groźnych akcji.

W 50 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Marcin Gołębiowski, ale uderzył niecelnie. Kwadrans później Paweł Żyra zagrał w pole karne do Dudziaka, który wbiegł w pole karne i przy linii końcowej świetnie interweniujący Michał Sudoł czysto wybił piłkę sprzed nogi rywala, czym zażegnał groźną sytuację. W kolejnej sytuacji z lewego skrzydła Artur Siemaszko zagrał na 11 metr, gdzie piłkę przyjął Dudziak, którego uderzenie po nodze Sudoła straciła na mocy i pewnie złapał ją Gąsiorowski. Tego dnia piłka w ciągu regulaminowych 90 minut nie znalazła drogi do bramki, więc o zwycięstwie musiały zadecydował rzuty karne. Jeden przestrzelony rzut karny Dominika Wejerowskiego zdecydował o tym że w górę Puchar podnieśli zawodnicy Zagłębia.

Foto-Higiena Błyskawica Gać
Gąsiorowski - Krzyśków (82 Przytuła), Sudoł, Pożarycki, Orzechowski - Dorobek (70 Grochowski), Kalinowski - Strójwąs (75 Wargin), Wejerowski, Kucyniak (88 Salak) - Synowiec.

Zagłębie II Lubin
Hładun - Witsanko, Jończy, Oko, Bieliński - Gołębiowski (72 Nowak), Szymankiewicz, Żyra, Dudziak - Pakulski, Siemaszko.

Żółte kartki
Wojciech Strójwąs (w 57 min.), Paweł Zieliński (58), Paweł Żyra (90) - wszyscy za faule oraz Filip Dudziak (65) i Jakub Kalinowski (80) - obaj za krytykę orzeczeń sędziego.

Sędziowali
Damian Sylwestrzak - główny arbiter, oraz asystenci - Paweł Kucharczyk oraz Michał Hmatkiewicz (wszyscy WS DZPN Wrocław).

Widzów: ok. 300