ZAGŁĘBIE II - FOTO-HIGIENA: Wypowiedzi pomeczowe

Po meczu 23. kolejki III ligi dolnośląsko-lubuskiej, w której Foto-Higiena Błyskawica Gać grała z Zagłębiem II Lubin poprosiliśmy trenerów obu drużyn, Andrzeja Turkowskiego oraz Marcina Dymkowskiego, o kilka zdań podsumowujących spotkanie. Zapraszamy do lektury.

Marcin Dymkowski - trener Foto-Higieny Błyskawicy Gać
- Mecz ciężki, ale nie można też porównywać Zagłębia, drużynyprofesjonalnejz naszą półamatorską. W pierwszej połowie jakoś ta gra wyglądała, ale w drugiej totalna "karuzela", dużo niedokładności. Każda zmiana której dokonałem nie dała żadnych efektów. Pierwsza bramka stracona w kuriozalny sposób podłamała zespół. Trzy z czterech bramek pada po naszych błędach, To jest liga trzeba walczyć dalej i wierzyć w utrzymanie, o które będzie ciężko.

Andrzej Turkowski - trener Zagłębia II Lubin
-Lekko, łatwo i przyjemnie dzisiaj nie do końca było. W pierwszej połowie mieliśmy duże posiadanie piłki, ale sytuacji dużo nie było. Bramka zdobyta przez mój zespół zmusiła rywali do otwarcia się i zostawiali nad dużo miejsca na boisku. W drugiej połowie była ogromna dominacja naszej drużyny potwierdzona aż trzema bramkami. Cieszymy się z tego zwycięstwa, Po ostatnim meczu w Jeleniej Górze, dzisiaj zagrał całkiem inny zespół, który w całości mi się podobał. Zagraliśmy tak jak ustaliliśmy i to mnie najbardziej zadowala. Na nowy sezon chcemy zostać w III lidze, ponieważ będzie to mocna i ciekawa liga.

Foto.: własne