FOTO-HIGIENA - BIELAWIANKA: Wypowiedzi pomeczowe

FOTO-HIGIENA - BIELAWIANKA: Wypowiedzi pomeczowe

Zaraz po zakończeniu spotkania 10. kolejki Sport-Track IV ligi dolnośląskiej wschodniej o podsumowanie spotkania poprosiliśmy zdobywce jednej z bramek dla naszej drużyny - Łukasza Orzechowskiego oraz trenera drużyny Bielawianki Bielawa - Roberto Albanira Szymańskiego. Zapraszamy do lektury.


Łukasz Orzechowski, obrońca Foto-Higieny Błyskawicy Gać

-Od początku meczu przeważaliśmy i prowadziliśmy grę, a przeciwnicy biegali za piłką. Od czasu do czasu groźnie kontrowali, ale nie udało im się skończyć skutecznie ani jednej akcji. Częściej posiadając piłkę, mieliśmy większą możliwość konstruowania składnych zagrań, i to nam przyniosło prowadzenie 1:0, a po szybkiej kontrze tuż przed przerwą podwyższyliśmy na 2:0. Drugą połowę też zaczęliśmy od groźnych ataków, ale długo nic z tego nie wychodziło. Dopiero w końcówce udało się naszą akcję, przerwaną nieregulaminowo, zakończyć golem, zdobytym z rzutu karnego.

Roberto Albanir Szymański, trener Bielawianki Bielawa

- Spodziewaliśmy się ciężkiego spotkania z Foto-Higieną, która nie bez powodu jest liderem rozgrywek. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo słaba, bez szybkości i bez ambicji. Drugą zagraliśmy trochę lepiej, ale nadal widać było w naszej drużynie sporo niedokładności i błędów, dlatego przegraliśmy zasłużenie i dość wysoko...

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości