Pierwsza wygrana na wyjeździe

Pierwsza wygrana na wyjeździe

RUCH RADZIONKÓW - FOTO-HIGIENA BŁYSKAWICA GAĆ 1:2 (0:1)
BRAMKI: Robert Wojsyk 90 - Szymon Krocz 37, Iegor Tarnov 86

Zespół Marcina Dymkowskiego po dobrym spotkaniu wygrał z Ruchem Radzionków, po bramkach Szymona Krocza oraz Iegora Tarnova, goście honorową bramkę strzelili w ostatniej akcji meczu. Następne spotkanie ligowe rozegramy w sobotę 15 września na własnym obiekcie podejmiemy lidera rozgrywek - Górnik Polkowice. Początek spotkania o godzinie 17:00.

W 9 minucie Janusz Gancarczyk z lewego skrzydła zagrał na 17 metr do Dominika Wejerowskiego, którego uderzenie obiło słupek bramki Dawida Stambuły. Trzy minuty później zza pola karnego Miłosz Kubackiego po rykoszecie złapał golkiper Ruchu. W odpowiedzi Konrad Bąk z lewej strony zacentrował w pole karne na głowę Robera Wojsyka, ale jego uderzenie złapał Gąsiorowski. W kolejnej akcji "Sesu" dośrodkował z rzutu rożnego na 8 metr, gdzie Wejerowski głową piłkę uderzył tuż obok słupka bramki Ruchu. Chwilę później Foto-Higiena wyprowadziła kontrę, Janusz Gancarczyk z lewej strony podał na 15 metr do Łukasza Staronia, który uderzył nad bramką. W 37 minucie Szymon Krocz popędził lewym skrzydłem w polu karnym rozegrał ją z Staroniem, a następnie uderzeniem po ziemi z 16 metrów dał prowadzenie gościom.

W 48 minucie zza pola karnego płasko uderzył Kubacki, ale obok bramki Stambuły. Dwadzieścia minut później Krocz zagrał z lewego skrzydła na 5 metr do Staronia, ale jego uderzenie kapitalnie obronił Stambuła. W 72 minucie podanie z linii końcowej na 7 metr do Kamila Banasia, którego strzał fenomenalnie odbił Gąsiorowski. Minutę później podanie z lewego skrzydła wzdłuż 6 metra trafiło pod nogi Marcina Trzcionki, który trafił prosto w interweniującego Gąsiorowskiego. Chwilę później Damian Sadowski z 16 metrów trafia w słupek bramki przyjezdnych, a Daniel Sroka z 6 metrów umieszcza piłkę w siatce, sędzia odgwizduje jednak pozycję spaloną. W 78 minucie z ponad 20 metrów Janusz Gancarczyk uderza tuż nad bramką Ruchu. Trzy minuty później Sadowski z prawego skrzydła zacentrował w pole karne do Roberta Wojsyka, który uderzył tuż obok bramki Foto-Higieny. W 86 minucie Kamil Dołgan z autu na wysokości pola karnego podał do Iegor Tarnova, ten przyjął piłkę i z narożnika pola karnego umieścił piłkę w siatce przy dłuższym słupku. W doliczonym czasie gry Sadowski z prawej strony odegrał na 5 metr do niepilnowanego Roberta Wojsyka, który ustalił wynik spotkania.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości