RZEPIN - GAĆ: Wypowiedzi pomeczowe

Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami po meczu 3. kolejki III ligi dolnośląsko-lubuskiej, w której Ilanka Rzepin, grała z Foto-Higieną Gać. O wypowiedź poprosiliśmy trenerów obu drużyn: Kamila Michniewicza oraz Krystiana Pikausa. Zapraszamy do lektury!

Krystian Pikaus, trener Foto-Higieny Gać
- Nie mam usprawiedliwienia dla swojego zespołu za ten przegrany mecz. Tak naprawdę nie powinniśmy przegrać, bo uważam iż zmierzyły się dzisiaj dwa równorzędne zespoły. Ilanka ma chyba jednak na nas patent, tak samo jak my na rezerwę wrocławskiego Śląska. Nie zawsze gra z przewagą jednego zawodnika jest korzystna dla liczniejszego zespołu, o czym wie każdy, kto chociaż trochę zna się na futbolu. W pierwszej połowie mecz bardzo dynamiczny i zacięty, zaś w drugiej, po czerwonej kartce, chyba zbyt szybko uwierzyliśmy w zwycięstwo i dostaliśmy bramkę z kontry. Trudno, wracamy do domu z niczym, ale niestety taka jest piłka nożna!

Kamil Michniewicz, trener Ilanki Rzepin
- Graliśmy dzisiaj z bardzo dobrym zespołem i było to widać w pierwszej połowie, gdzie Foto-Higiena atakowała, a my próbowaliśmy swoich szans w kontratakach i też to nam fajnie wychodziło. Nie straciliśmy bramki, co było dla nas najważniejsze. Na początku drugiej połowy ta czerwona kartka na pewno skomplikowała nam trochę sytuację i dlatego zmasowaliśmy defensywę. Jednak kapitalna akcja w dziesiątkę, którą Marcin Żeno wykończył bramką, po dośrodkowaniu z prawej strony, dała nam wiatr w żagle. Moi chłopcy pokazali charakter i to jest ważne, bo właśnie w takich meczach kształtuje się zespół. Mam nadzieję że w następnych spotkaniach też pokażemy, że chociaż jesteśmy beniaminkiem, to stać nas na walkę o najwyższe cele!

Foto.: Piast Żmigród/Krzysztof A. Trybulski "Gazeta Powiatowa - Wiadomości Oławskie"